Jak sobie radzić z pracownikami, którzy są roszczeniowi i wszystko wiedzą lepiej?

with 3 komentarze

Jeśli pracujesz już w Służbie BHP, zapewne wiesz jakich pracowników mam na myśli. Zdarzają się w każdej pracy. Co ich wyróżnia? To, że wszystko zawsze wiedzą lepiej i chcą za wszelką cenę udowodnić swoje racje. Jak sobie z nimi radzić?Jak sobie radzić z pracownikami, którzy są roszczeniowymi i wszystko wiedzą lepiej - wściekła kobieta

Zachowaj spokój

Jestem tego zdania, że nie warto wchodzić w dyskusję z takimi osobami. Dla Ciebie to niepotrzebne nerwy, a dla nich woda na młyn. Jeżeli wdasz się z rozmowę, atmosfera się tylko zaogni. Jeśli ktoś wie lepiej, to będzie robił wszystko, żeby to pokazać.

Według mnie, o wiele lepiej można sobie poradzić spokojem. Warto wysłuchać taką osobę do końca. Niech wypowie swój punkt widzenia. Jak skończy, to już będzie trochę zbita z tropu, że jej nie przerwałeś w połowie.

Dobrym rozwiązaniem jest zapytanie skąd ma taką wiedzę. W tym momencie często okazuje się, że: “w radiu Zet mówili”, “kolega mi powiedział” albo “tak było 20 lat temu na kopalni”. To jest dopiero odpowiedni moment na to, żeby uświadomić taką osobę, że radio Zet to nie jest najlepsza podstawa prawna. 

Podstawa prawna

Jeśli jednak pracownik jest nieugięty i obstaje przy swoim, to możesz poprosić go o podanie podstawy prawnej. To świetny chwyt. Czasami pracownicy rzeczywiście poszukają tej podstawy, ale najczęściej już sam fakt, że mieliby mieć do czynienia z ustawami i rozporządzeniami odstrasza ich bardzo skutecznie.

Jeśli pracownik przyjdzie do Ciebie z podstawą prawną, sprawdź czy jest to rzeczywiście artykuł prawny i czy jest aktualny (polecam do tego oczywiście ISAP – Internetowy System Aktów Prawnych). Może się zdarzyć, że będzie to przypadkowa informacja z Internetu, gdzie można spotkać niekoniecznie wiarygodne informacje.

Gaś temperament

Pracownicy czasami ulegają emocjom. Nie ma się co dziwić, wykonują najcięższą pracę. Jeśli zdarzy się tak, że pracownik będzie Cię obrażał, to nie odgryzaj się tym samym. Rodzi to zbędny konflikt. To co proponuję zrobić, to powiedzieć pracownikowi, że chętnie z nim porozmawiasz, ale w normalnej, spokojnej atmosferze. Jeśli to nie zadziała od razu, to powiedz pracownikowi, że zapraszasz go jak ochłonie.

Bądź otwarty

To, że czasami pracownicy nie potrafią sprecyzować o co im dokładnie chodzi lub są pod wpływem emocji, nie oznacza jednak, że zawsze się mylą. Czasami pracownicy nie są w stanie opisać, o co dokładnie im chodzi albo mylą pojęcia. Zachęcam Cię więc do tego, aby zawsze być otwartym i starać się zrozumieć, co pracownik może mieć na myśli. Być może ma do przekazania coś naprawdę istotnego, ale po prostu nie potrafi tego właściwie ubrać w słowa.

Stawiaj granice

Jest jedna rzecz, którą musisz wypracować w kontaktach z pracownikami. Pamiętaj, żeby nie przyjmować na swoje barki wszystkich zgłoszeń i problemów. Za większość spraw, z którymi zgłaszają się pracownicy, odpowiadają ich przełożeni. Niestety pracownicy o tym nie wiedzą i mylnie sądzą, że jeśli coś dotyczy BHP, to leży to w zakresie odpowiedzialności pracownika służby BHP. Nie daj się wciągnąć w to podejście, bo będzie Ci bardzo trudno się z niego wygrzebać.

Jeśli dopiero zaczynasz pracę w służbie BHP i chcesz poznać tajniki tego zawodu od strony praktycznej, koniecznie dołącz do Programu “BHP na start”. Ten produkt pomógł już kilkuset początkującym Behapowcowm!

Program "BHP na start" baner z przyciskiem "więcej informacji"

Podąrzaj Barbara Swoboda-Rozmus:

Jestem w świecie BHP od 2008 roku. Najpierw blisko dekadę przepracowałam w służbach BHP. Od 2017 roku jako nauczyciel praktycznej nauki zawodu prowadzę "BHP od podszewki". Tworzę wyjątkowe kursy ułatwiające zawodowe życie początkującym pracownikom służby BHP. W moich kursach stawiam na prosty język i praktyczne przykłady. Przeszkoliłam już ponad 3500 osób! Kliknij i sprawdź, jak mogę Ci pomóc: OFERTA KURSÓW

Subscribe
Powiadom o
guest
3 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Teresa
Teresa
4 lat temu

Czy to jest artykuł tylko dla mężczyzn? Dlaczego zwroty do czytelniczek i czytelników są tylko w rodzaju męskim?

Daniel
Daniel
1 rok temu

Z moim wywaleniem na świat i stoickim spokojem, to nie przejdzie