W ostatnim newsletterze poprosiłam Was o wskazanie swoich behapowskich pięt achillesowych. Otrzymałam mnóstwo ciekawych zagadnień i problemów, z którymi się borykacie. Dzisiejszy wpis jest odpowiedzią na jedno z nich.
Ola zapytała: “Ciężko jest nieraz rozgraniczyć bhp i środowisko, np. substancje chemiczne. Z jednej strony jest to środowisko ale z drugiej strony karty charakterystyki wskazują nam co zrobić w razie kontaktu substancji ze skórą. Służba bhp te obowiązki zrzuca na OŚ* a OŚ a służbę BHP i powstaje błędne koło ;)”
* OŚ – ochrona środowiska
Czyj obowiązek?
Obowiązki służby BHP są określone w rozporządzeniu [1]. Wśród nich nie ma ani słowa na temat zajmowania się kartami charakterystyki.
Zdarza się jednak taka sytuacja, w której ten obowiązek jest nałożony na służbę BHP. Może to wynikać z zakładowego zakresu obowiązków. Albo może wynikać z przyzwyczajenia, jeśli od zawsze zajmował się tym Behapowiec. A może być wynikiem pewnego założenia, mianowicie, że każdy dział prowadzi dokumenty wiązane z produktami chemicznymi, ale centralnym organem nadzoru nad “chemią” jest dział BHP.
Jakie informacje na temat produktów chemicznych potrzebuje dział BHP?
Dla Behapowca najistotniejsze jest bezpieczeństwo pracy z produktem chemicznym oraz sposoby reagowania w sytuacjach awaryjnych. Wiadomości z kart charakterystyki wykorzystuje między innymi do:
- identyfikacji zagrożeń,
- kontroli i audytów BHP,
- oceny ryzyka zawodowego,
- pomiarów środowiska pracy,
- zdarzeń potencjalnie wypadkowych/ niebezpiecznych,
- kwalifikacji prac szczególnie niebezpiecznych,
- prowadzenia dokumentacji związanej z czynnikami rakotwórczymi.
Behapowiec okazjonalnie korzysta więc z kart charakterystyki po to, aby mieć wiedzę niezbędną do prowadzonych przez siebie zadań doradczo- kontrolnych.
Jakie informacje na temat produktów chemicznych potrzebuje dział OŚ?
- dane dotyczące zagrożeń dla środowiska naturalnego,
- jak postępować z odpadem,
- czy produkt wymaga zgłoszenia do Inspektora ds. Substancji Chemicznych,
- danych dotyczących sporządzenia sprawozdań środowiskowych,
- informacji do pozwoleń na emisje.
Ze względu na obowiązek zgłaszania niektórych substancji i mieszanin chemicznych do Inspektora ds. Substancji Chemicznych, o wiele bardziej logiczne i naturalne wydaje się, aby to właśnie pracownik działu OŚ zajmował się “chemią”.
Jak powinno to wyglądać?
Za prowadzenie spisu stosowanych środków chemicznych odpowiada osoba kierująca pracownikami. To ona musi zorganizować gospodarowanie substancjami i mieszaninami, jakie stosuje się w jego dziale, oraz dbać o przeszkolenie pracowników na temat zagrożeń i środków bezpieczeństwa podczas pracy z poszczególnymi produktami.
Nie ma obowiązku zapoznawania pracowników z treścią kart charakterystyki! Oczywiście można to zrobić, ale ideą jest to, aby pracownik był świadomy czy dany produkt jest np. żrący, jak z nim bezpiecznie pracować oraz jak zachować się jeśli dojdzie do przypadkowego uwolnienia. Pracownika nie interesują informacje z kart charakterystyki typu temperatura wrzenia czy gęstość produktu. No chyba, że wymaga tego proces technologiczny.
Odpowiedzialność za produkty chemiczne nie spoczywa więc ani na pracowniku służby BHP, ani na pracowniku działu ochrony środowiska, tylko na osobach kierujących pracownikami. Oczywiście w każdym zakładzie można opracować procedurę gospodarowania produktami chemicznymi i w niej ustalić inny podział zadań. Nie zmienia to jednak faktu, że odpowiedzialność ponosi kierownik (oraz oczywiście pracodawca).